Covid-free islands
COVID 19 – wszyscy mamy go już dosyć. Wywrócił nasze życie do góry nogami, odebrał swobodę, kontakt z drugim człowiekiem, wpłyną na gospodarki świata i tempo życia ludzi na ziemi, odebrał nam najbliższych… Dochodzą do nas informacje, że COVID 19 opanował cały glob, nawet Antarktyda nie zdołała się przed nim uchronić. Ale… czy uwierzycie, ze jednym z miejsc wolnych od wirusa jest wyspa należąca do Włoch?! Tych samych, które tak dotkliwie zostały przez niego zaatakowane, te same które maja obecnie jedną z najwyższych ofiar śmiertelnych w Europie. Odizolowane od lądu wyspy pozostały strefą wolną od wirusa. Włoskie przysłowie głosi „ Morze może być zdradliwe, ale może też być Twoim największym sprzymierzeńcem”.
Mieszkańcy wysp nie pozostali jednak bez obaw. Żyjąc na odizolowanej od stałego lądu przestrzeni nie trudno zauważyć, że pandemia ma wpływ również na ich życie. Zmieniło się tempo dostaw, wstrzymała turystyka, wszystko zamarło. Idylliczna wyspa stała się niejako samotną wyspą.